Mów mi Win — Harlan Coben

Posted on
cover_Mów mi Win_Harlan Coben

cover_Mów mi Win_Harlan Coben

Windsor Horne Lockwood zawsze dostaje to, czego chce. Jest bogaczem, który może wydawać pieniądze na co tylko zapragnie. Do tego jest niesamowicie pewny siebie, ustala własne zasady, według których żyje i którymi się kieruje. 

Win inter­pre­tu­je spraw­iedli­wość po swo­je­mu. Sam wymierza spraw­iedli­wość. Dys­ponu­je odpowied­ni­mi środ­ka­mi, żeby ukarać win­nych (według niego) i żeby osiągnąć swo­je cele. Obra­ca się wśród eli­ty, ma nawet dostęp do aplikacji, niedostęp­nej dla “zwykłych” ludzi, przez którą umaw­ia się z kobi­eta­mi z wyższych sfer. Pewnego dnia, jego spokój zosta­je zakłócony. 

Na Man­hat­tanie w ekskluzy­wnym aparta­men­cie zosta­je znaleziony martwy mężczyz­na. Nieopo­dal zwłok, śled­czy odkry­wa­ją bez­cenne płót­no Ver­meera i skórzaną wal­izkę z inic­jała­mi WHL3. Win dokład­nie zna te przed­mio­ty, ponieważ przed laty zostały skradzione jego rodzinie. Wkrótce FBI odkry­wa, że martwy mężczyz­na był pow­iązany z ataka­mi ter­ro­rysty­czny­mi. Co łączy Wind­so­ra ze śmier­cią tego mężczyzny? Win musi zagłębić się w losy swo­jej rodziny, wró­cić do przeszłoś­ci i zagłębić się w his­torię rodu Lockwoodów. 

Zagadki i tajemnice

Książ­ka “Mów mi Win” Har­lana Cobe­na to his­to­ria peł­na tajem­nic i zagadek do rozwiąza­nia. Sam główny bohater, Win, jest wykre­owany jako pewny siebie, momen­ta­mi cyn­iczny i nied­ba­ją­cy o uczu­cia innych. Zawsze dosta­je to, czego chce. Wyko­rzys­tu­je pieniądze, który­mi dys­ponu­je, żeby osią­gać swo­je cele i speł­ni­ać swo­je zach­cian­ki. Sam wyz­nacza spraw­iedli­wość, częs­to kieru­jąc się włas­ny­mi emocjami.

Kiedy pokonu­je­my kole­jne strony, pojaw­ia­ją się nowe niewiadome, nowe zagad­ki do rozwiąza­nia i wskazów­ki w spraw­ie. “Mów mi Win” to ide­al­na his­to­ria dla osób, które lubią pobaw­ić się w detek­ty­wów, wraz z bohat­era­mi rozwiązy­wać sprawy krymi­nalne, domyślać się, które pos­zla­ki są prawdzi­we i co tak naprawdę się wydarzyło. Książ­ka trzy­ma w niepewnoś­ci i dzi­ała na wyobraźnię. Momen­ta­mi utrzy­mana jest w humorysty­cznym tonie, cza­sem zabiera nas w mroczne kli­maty, żeby poczuć stra­ch i niepokój. Ukazu­je zależnoś­ci rodzinne bohat­era i pewien niety­powy, nieco zadzi­wia­ją­cy sposób postrze­ga­nia przez niego świa­ta. Książ­ka bawi, wywołu­je emoc­je, zaskakuje. 

Przeczy­taj także: “Ta, która zaw­iniła” J. Corry

Dzięku­ję wydawnictwu Alba­tros za możli­wość przeczy­ta­nia książki. 

 

  • Udostępnij