Cecelia Ahern — Miłość i kłamstwa

Posted on

Miłość i kłamstwa
 

Cecelia Ahern — o zwykłych rzeczach w niezwykły sposób

Książ­ki Cecelii Ahern zaskaku­ją i uczą, spraw­ia­ją, że czytel­nik na długie godziny oder­wany jest od rzeczy­wis­toś­ci, utożsamia się z bohat­era­mi, śmieje się z nimi i płacze, przeży­wa z nimi smut­ki i radoś­ci. Autor­ka pisze o zwykłych rzeczach w niezwykły sposób, zagłębia się w ludzkie uczu­cia i emoc­je. Czy­tałam już m.in Pamięt­nik z przeszłoś­ci oraz Love, Rosie Cecelii Ahern, nie zaw­iodłam się.

Fer­gus Bog­gs trafia do szpi­ta­la. Pudeł­ka z jego pry­wat­ny­mi rzecza­mi otrzy­mu­je cór­ka, Sab­ri­na Bog­gs. Dziew­czy­na jest bard­zo zdzi­wiona, kiedy odna­j­du­je w kar­tonach kolekcję kulek. Nie wiedzi­ała o tym, że jej ojciec coś zbiera, nie miała poję­cia, że kiedykol­wiek się tym intere­sował. Ter­az ma do rozwiąza­nia zagad­kę. Wszys­tkie kul­ki są dokład­nie opisane i wyce­nione, kilku braku­je. Gdzie są braku­jące ele­men­ty? Czy ojciec sprzedał je, żeby zapo­biec prob­le­mom finansowym?

Cór­ka dowiadu­je się kole­jnych fak­tów o swoim ojcu. Okazu­je się, że tak naprawdę w ogóle go nie znała, nie wiedzi­ała, że prowadz­ił drugie życie. Sab­ri­na Bog­gs nie może się z tym pogodz­ić, na początku czu­je się oszukana. Musi prze­jść długą drogę, poz­nać wiele osób, odkryć mnóst­wo fak­tów i prześledz­ić przeszłość ojca, żeby zrozu­mieć, co nim kierowało.

 

Poznajemy przeszłość bohatera

W książce zawarte są ele­men­ty ret­ro­spekcji. Wraz z Sabriną szukamy odpowiedzi i równocześnie cofamy się w cza­sie, dowiadu­je­my się jak wyglą­dało dziecińst­wo Fer­gusa Bog­gsa i co spraw­iło, że zaczął on uciekać do gry w kul­ki. Pier­wsze krwawnicz­ki dostał od księdza, upar­cie ćwiczył, by być najlep­szym. Zawsze był nis­ki, nazy­wano go kleszczem, miał trudne dziecińst­wo, gra była dla niego odskocznią, ucieczką. Dlaczego nigdy nie opowiedzi­ał o tym rodzinie? Czy cór­ka i żona potrafiły­by go zrozu­mieć? Jak wiele musi­ał przeżyć, że ter­az nie potrafił zau­fać nawet najbliższym?

Do treś­ci książ­ki, zupełnie nie pasu­je mi tytuł a przede wszys­tkim okład­ka, na której wid­nieje para zakochanych. Książ­ka ma głęb­sze przesłanie, nie jest to zwykłe roman­sid­ło, jakich wiele. Zaczęłam szukać infor­ma­cji, zagłębiłam się w tem­at i okaza­ło się, że ory­gi­nal­ny tytuł jest zupełnie inny: The Mar­ble Col­lec­tor (czyli Kolekcjon­er Mar­murków). Nie rozu­miem, dlaczego w Pol­skim tłu­macze­niu tytuł to: Miłość i kłamst­wa, moim zdaniem Kolekcjon­er Mar­murków o wiele trafniej odd­a­je treść książ­ki i jest ide­al­ną zapowiedz­ią tego, czego może oczeki­wać czytel­nik, poza tym brz­mi bardziej intrygu­ją­co i intere­su­ją­co. Autor­ka  książ­ki zagłębia się w przeszłość bohat­era, pokazu­je, że z pozoru zwykły człowiek, może kryć w sobie wiele tajem­nic i emocji. Cza­sem wyda­je nam się, że kogoś bard­zo dobrze znamy, myślimy, że wiemy  tej oso­bie wszys­tko. Dopiero przyszłość wery­fiku­je, czy naprawdę może­my w pełni jej zau­fać i czy może­my na nią liczyć najtrud­niejszych momentach.

 

http://muza.com.pl