Ogień i woda — Victoria Scott

Posted on

Ogień i woda

 

     W książce Ogień i woda, bohaterką jest 16-let­nia Tel­la Hol­loway. Kiedy przeprowadza się do Mon­tany. Wcale ni chce tam mieszkać, uważa, że to “dziu­ra zabi­ta decha­mi”, ale jej rodz­ice nie pozostaw­ia­ją jej wyboru. Decy­du­ją się na przeprowadzkę, żeby jej umier­a­ją­cy brat Cody miał “świeże powi­etrze”, ciszę i spokój. Tel­la jest bezrad­na, straciła przy­jaciół i dawne życie w Bostonie, rodz­ice ją den­er­wu­ją a do tego w każdej chwili może umrzeć jej brat, którego kocha.

     Pewnego dnia Tel­la dosta­je tajem­nicze nagranie na którym zna­j­du­ją się instrukc­je w jaki sposób wys­tar­tować w Piekiel­nym Wyś­cigu. Bohater­ka postanaw­ia spróbować swoich sił, ponieważ nagrodą ma być lek na wszys­tkie choro­by. Tel­la ma świado­mość, że jeśli uda jej się wygrać, może ura­tować chorego bra­ta, nie zda­je sobie jed­nak sprawy jak wiele będzie musi­ała prze­jść i że inni uczest­ni­cy mają taką samą motywację, żeby wygrać, ich blis­cy również są bard­zo chorzy. Tel­la się paku­je i wyjeżdża w tajem­ni­cy przed rodzi­ca­mi. To co dzieje się dalej zaskaku­je, intrygu­je, prz­er­aża. Tel­la musi zmierzyć się z siła­mi natu­ry, prze­jść przez dżunglę, pustynię, ocean i góry. Ma ze sobą pan­dorę, zwierzątko, które ma jej pomóc w razie niebez­pieczeńst­wa czy prob­lemów. Bohater­ka nie ma poję­cia, co potrafi jej lisek i w jaki sposób może ułatwić jej prze­by­cie do celu. Dopiero w trak­cie pokony­wa­nia kole­jnych wyzwań i trud­noś­ci wychodzą na jaw jego umiejętności.

     Tel­la nie może ufać niko­mu. Każdy ma motywac­je, żeby wygrać, uczest­ni­cy Piekiel­nego Wyś­cigu, żeby wygrać lek potrafią nawet zabić. Jest tylko jed­na oso­ba, która stara się poma­gać dziew­czynie. Czy bohater­ka może zau­fać Guy­owi? Czy uczu­cie, które zaczy­na się rodz­ić pomiędzy nim a Tel­lą poz­woli im przetr­wać czy stanie się przy­czyną tragedii? Zachę­cam do przeczy­ta­nia trzy­ma­jącej w napię­ciu książ­ki Ogień i Woda, której autorką jest Vic­to­ria Scott. Litery są duże, czy­ta się szy­bko, his­to­ria “wcią­ga” do takiego stop­nia, że nie sposób zro­bić sobie prz­er­wy w czy­ta­niu. Wraz z bohat­era­mi przeży­wamy Wyś­cig, może­my poczuć się tak, jak­byśmy sami brali w nim udzi­ał. Z niecier­pli­woś­cią czekam na kole­jną część przygód bohaterów.

 
http://iuvi.pl/