Czym tak naprawdę jest joga? To przede wszystkim jeden z podstawowych filozoficznych systemów, określanych mianem “darśany”. Słowo to można tłumaczyć jako “wiedzieć”, tym samym może oznaczać pogląd, punkt widzenia czy też pewien sposób patrzenia. Żeby zrozumieć znaczenie “darśany” trzeba wyobrazić sobie lustro i zajrzeć w głąb siebie.
Słowo “joga” tłumaczone jest bardzo różnie np. łączyć, jednoczyć, splatać ze sobą nici umysłu. Może być ono rozumiane jako osiągnięcie czegoś, co wydawało się niemożliwe do osiągnięcia. Joga związana jest także z naszymi działaniami. Oznacza pewne zachowanie, kiedy jesteśmy skupieni na określonej aktywności i skupiamy na niej całą naszą uwagę. Autor nie przekazuje nam jedynie “suchych faktów”, regułek które przyswajamy, a kilka dni później zapominamy. Pomaga on odnaleźć nam pewną ścieżkę, zachować równowagę zarówno ciała jak i ducha. Przekazuje nam podstawy praktykowania jogi. Wielokrotnie odwołuje się do założeń, które pojawiały się w ” Jogasutrach Patańdźalego”, z którymi miałam okazję się zapoznać ( recenzję można przeczytać TUTAJ). Tamta książka mnie nie zachwyciła. Napisana była trudniejszym językiem, niezbyt zrozumiałym dla osób, które wcześniej nie miały z jogą do czynienia. ” W sercu jogi.. ” wszystkie wątpliwości zostały rozwiane, niedopowiedzenia wyjaśnione. Dzięki autorowi bardziej zagłębiłam się w świat jogi, ta książka zdecydowanie bardziej mnie zainteresowała.
“Pragnienie jest źródłem choroby.
Spełniasz pragnienie, choroba się rozprzestrzenia,
jednakże joga odciąga od karmienia pragnień.”
Spełniasz pragnienie, choroba się rozprzestrzenia,
jednakże joga odciąga od karmienia pragnień.”
Joga to łączenie dwóch rzeczy. To ruch z jednego punktu do kolejnego, będącego wyższym etapem rozwoju. To działanie z całkowitą, nieprzerywaną uwagą. Co nam daje ćwiczenie ciała i ducha? Jakie zmiany nastąpią? Dlaczego ludzie zwracają się w kierunku jogi? Przede wszystkim pragną czuć lepiej w każdej dziedzinie życia, stawać się codziennie lepszym, działać skuteczniej. By uprawiać jogę wcale nie trzeba przechodzić na hinduizm dlatego, że narodziła się ona w Indiach. Nikt nie oczekuje także od wyznawców hinduizmu, że będą się nią zajmować. Praktykowanie jogi nie jest związane z wiarą. To coś osobistego, rozpoczęcie własnej, indywidualnej drogi. Właśnie w taką podróż wgłąb siebie wyruszamy, kiedy czujemy, że nie zawsze postępujemy dobrze. Nie dostrzegamy w sposób wystarczająco klarowny rzeczy, które otaczają nas i innych. Z punktu widzenia jogi wszystko co nas otacza jest prawdziwe, to nie złudzenie.
Książka porusza wiele ciekawych tematów. Dzięki niej możemy zmienić podejście do otaczającego nas świata a nawet do nas samych. Możemy odmienić nasze życie, całkowicie zmienić punkt widzenia i sposób postrzegania. Czytając, zastanawiamy się po co właściwie istnieje świat. Dowiadujemy się o dziewięciu przeszkodach, które stają na drodze jogi, poznajemy sposoby na ich pokonanie. Jeśli chcesz sięgnąć po lekką książkę, ta nie będzie odpowiednia. Joga jest trudna do zrozumienia, trzeba krok po kroku, cierpliwie rozważać każdy fragment tekstu. Autor zmusza nas do refleksji nad samym sobą i otaczającym nas światem. “W sercu jogi..” to ciekawa propozycja do czytania. Skomplikowane pojęcia nieco utrudniają przebrnięcie przez kolejne rozdziały.. Niestety te wszystkie słowa to nieodłączna, wręcz podstawowa część jogi. Pomocny okazuje się słowniczek znajdujący się na końcu. Czy polecam tę książkę? Tak, na pewno osobom, które szukają swojej drogi lub potrzebują zmian.