Przyjaciółka — B.A. Paris

Lau­re dowiadu­je się o zdradzie męża i postanaw­ia jak najszy­b­ciej wyjechać. Bez zas­tanowienia paku­je wal­iz­ki i pojaw­ia się w domu swoich przy­jaciół, Iris i Gabriela. Tutaj zawsze czu­je się jak u siebie. Także tym razem przy­ja­ciele ofer­u­ją jej wspar­cie i zapew­ni­a­ją, że może u nich zostać jak dłu­go zechce. 

Pobyt Lau­re się przedłuża. Kobi­eta jest zała­mana, potrze­bu­je dużo uwa­gi, chce każdą chwilę spędzać z Iris. Nato­mi­ast ta potrze­bu­je chwili samot­noś­ci i odd­echu. Z cza­sem, zarówno Iris jak i Gabriel zaczy­na­ją unikać Lau­re. Pobyt przy­jaciół­ki sta­je się dla nich uciążli­wy, a oni sami prze­chodzą kryzys. W takich okolicznoś­ci­ach nie mają możli­woś­ci roz­mowy na osob­noś­ci, wyjaśnienia pewnych spraw, odbu­dowa­nia relacji. Tym­cza­sem Lau­re nosi ubra­nia Iris, śledzi każdy jej ruch… i cią­gle wypy­tu­je o śmierć chłopa­ka z sąsiedzt­wa. Atmos­fera w domu robi się cięż­ka. Bohaterowie mają wobec siebie pode­jrzenia, pojaw­ia­ją się sekre­ty, rodzą się oskarżenia. 

Nieopo­dal miejs­ca zamieszka­nia Iris i Gabriela wprowadza się nowa rodz­i­na. Oby­d­wo­je naw­iązu­ją z sąsi­ada­mi nowe relac­je. Również Lau­rie zaczy­na częs­to u nich bywać. Pojaw­ia­ją się nowe sekre­ty, nowe pode­jrzenia, a relac­ja Iris, Gabriela i Lau­rie sta­je się jeszcze bardziej napięta. 

Przyjaciółka B.A. Paris — czy warto?

To już kole­j­na książ­ka autorstwa B.A. Paris, po którą sięgnęłam i kole­jny raz się nie zaw­iodłam. Autor­ka potrafi stworzyć kli­mat pełen napię­cia. Początkowo odwraca naszą uwagę od bohaterów, którzy są kluc­zowy­mi posta­ci­a­mi w książce. Potrafi zbu­dować his­torię w taki sposób, że wszys­tko wyda­je się oczy­wiste. Myślimy, że wiemy jak skończy się ta his­to­ria… Z cza­sem pojaw­ia­ją się nowe okolicznoś­ci, ele­men­ty, które tworzą układankę. Jed­nak te ele­men­ty są moc­no rozsy­pane i ciężko zebrać je w całość. Wśród bohaterów książ­ki miałam wielu “pode­jrzanych”, jed­nak kole­jny raz okazu­je się, że nie wszys­tko jest tak oczy­wiste jak mogło­by się wydawać. Zachę­cam do przeczy­ta­nia… I nie zniechę­caj się początkowo “prostą” his­torią — codzi­en­ność, którą żyją bohaterowie, może mieć drugą, mroczną stronę. 

Za możli­wość przeczy­ta­nia książ­ki Przy­jaciół­ka dzięku­ję wydawnictwu Alba­tros. 

Sprawdź także: Uwięziona — B.A. Paris