Akcja toczy się w południowej Ameryce — czarnoskóry chłopak zostaje niesłusznie oskarżony o popełnienie morderstwa i zmuszony do przyznania się do winy. Proces kończy się wyrokiem śmierci. Okazuje się, że raz złożone zeznania, nie jest tak łatwo odwołać… a już na pewno nie w Teksasie z którego pochodzi bohater książki.
Donte Drumm zostaje oskarżony o zgwałcenie i zamordowanie białej koleżanki z liceum i skazany na śmierć. Dzieli los innych, niesłusznie oskarżonych mężczyzn, czekających na wykonanie wyroku.
Na jego miejscu, tak naprawdę powinien być Travis Boyett — to właśnie on popełnił czyny zarzucane Dontemu, ale udało mu się uniknąć kary. Boyett nie rozumie, dlaczego niewłaściwy człowiek siedzi w więzieniu i czeka na śmierć… i do tej pory jakoś szczególnie go to nie obchodziło.
Prawdziwy przestępca unika kary
Travis odsiedział 9 lat w więzieniu za popełnienie innych przestępstw i nadszedł dzień jego warunkowego wyjścia na wolność. Chce się przyznać do winy, by niewinny człowiek nie został stracony. Czy jest to spowodowane wyrzutami sumienia? Czy fakt, że ma nieoperacyjnego guza mózgu, popycha go do tej decyzji? Lekarze nie dają mu szans na przeżycie… A może to po prostu gra z jego strony? Czy Travis przyzna się do popełnienia czynu? A jeśli tak, czy będzie umiał to udowodnić?
Nawet, jeśli zdecyduje się na ten krok i przyzna się do popełnionego czynu, udowodnienie tego, może okazać się o wiele trudniejsze trudniejsze, niż skazanie niewinnego Donte. W końcu, sędziowie, prokuratorzy i policjanci nie lubią przyznawać się do błędu. A to jest Teksas — liczba wyroków skazujących na śmierć jest ogromna.
Walka z czasem
Wydawać by się mogło, że fabuła książki była już powtarzana wielokrotnie, nie tylko w innych książkach, ale także filmach: czarnoskóry chłopak skazany na smierć za niewinność… Czy warto zatem sięgnąć po tę książkę? Zdecydowanie tak.
“Zeznanie” Johna Grishama to nie jest jedynie historia przeprawy sądowej, zbierania dowodów i próby wyciągnięcia niewinnego chłopaka z więzienia… To walka z czasem, prokuraturą i sądami, gdy do stracenia człowieka pozostało niewiele czasu. To historia bliskich, którzy chcą ocalić Dantego. To opowieść o matce zamordowanej nastolatki, która pragnie sprawiedliwości. I w tym wszystkim, jest też Travis, dla którego czas zupełnie nie ma znaczenia. On się nie spieszy. Dla niego nie jest ważne ile czasu pozostało chłopakowi… czy mimo wszystko, uda mu się zapobiec straceniu niewinnego chłopaka? Czy podejmie właściwą decyzję na czas? Cy zdąży, nim pokona go choroba?
To nie jest historia, taka jak wszystkie. Zaskoczy Was początek, przebieg historii i jej nagłe zwroty akcji. Na pewno zaskoczy Was też zakończenie. I na pewno, jeszcze na długo po odłożeniu książki na półkę, będziesz rozmyślać o jej treści. Polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Książka “Zeznanie” Johna Grishama Cię zainteresowała? Sprawdź także: