Dziennik przyjaciółek

Posted on

dziennik przyjaciółek

 

     Dzi­en­nik przy­jaciółek to nie jest książ­ka do czy­ta­nia, którą trze­ba pokony­wać strona po stron­ie. Możesz ją otworzyć na środ­ku, na ostat­niej stron­ie a na końcu wró­cić do pier­wszej strony. Możesz ją oglą­dać do góry noga­mi, możesz po niej pisać, mazi­ać, rysować, możesz do niej wkle­jać rożne rzeczy i wyci­nać jej frag­men­ty. To książ­ka peł­na chao­su i nieporząd­ku.. ale jakże kreaty­w­na i rozbudza­ją­ca wyobraźnię!

 
dziennik przyjaciółek

 

Zobacz na pier­wsze zdję­cie. Po lewej stron­ie pus­ta kart­ka a po prawej pytanie o ulu­bionego wokalistę. Co trze­ba zro­bić? Nic. A co moż­na? Wszys­tko! Wklej wokalistę lub frag­ment piosen­ki, namaluj go lub napisz jego imię, albo po pros­tu zrób wszys­tkie te rzeczy!

 
dziennik przyjaciółek

 

Poma­luj paznok­cie lakierem. A może każdy paznok­ieć innym kolorem? Wybór należy do Ciebie i dla Two­jej przy­jaciół­ki! Nie zapom­i­naj, że to dzi­en­nik przy­jaciółek, więc malu­j­cie razem. A może każ­da z Was ma swój egzemplarz?

dziennik przyjaciółek

 

Pewnie każdy z nas miał w dziecińst­wie szyfr, za pomocą którego porozu­miewal­iśmy się z przy­jaciół­mi, zna­jomy­mi z pod­wór­ka. Tutaj jest miejsce na to, żeby przy­pom­nieć sobie tamten czas!

 
dziennik przyjaciółek

 

Proszę bard­zo, ćwiczymy postawę. Książ­ka na głowę i idziemy!

 
dziennik przyjaciółek

 

Zadanie za zimę. Co ulepisz ze śniegu w tym roku? Było­by fajnie, gdy­by ten śnieg się pojaw­ił a jak na razie się nie zapowia­da. Fajnie było­by, gdy­by na Świę­ta spadło trochę śniegu. Od razu pojaw­ił­by się kli­mat i poczulibyśmy mag­ię świąt.

 

dziennik przyjaciółek

 

Pamięta­cie piecząt­ki z ziem­ni­aków? Bierze­my się do pra­cy i wyci­namy a przy okazji nary­su­je­my 8 warzyw.

 
dziennik przyjaciółek

 

Kolorowe kar­nawałowe mas­ki? Czemu nie.

 
dziennik przyjaciółek

 

Moja ulu­biona strona. Baz­gramy ołówkiem bez opamię­ta­nia, tylko nie zrób dzi­ury w kartce! Albo zrób, tutaj nie ma zasad.

 
dziennik przyjaciółek

 

Ozdo­ba do włosów z papierowej kart­ki? Zapowia­da się ciekawie.

 
dziennik przyjaciółek

 

Szko­da, że w tej książce jest tylko jeden taki kupon. Przy­dały­by się takie na 365 dni w roku. Jak Ci się podo­ba ta książ­ka? Moim zdaniem, zde­cy­dowanie może ona zain­spirować do zro­bi­enia czegoś niepow­tarzal­nego i ory­gi­nal­nego, odstre­sować, rozbaw­ić i popraw­ić humor.

 

http://sensus.pl/